Za nami 15. edycja Krakowskiego Festiwalu Górskiego. Działo się! Prelekcje, wykłady, warsztaty czy wreszcie liczne zagraniczne i polskie filmy górskie. Sporo emocji i mnóstwo czołowych wspinaczy oraz ludzi gór. To wszystko w ciągu trzech dni, które zleciały jak z bicza strzelił. Zapraszam do relacji.

KFG

KFG 2017 ulotkiKFG, czyli Krakowski Festiwal Górski to jedna z większych tego typu imprez organizowanych w Polsce. Już tradycyjnie festiwal odbył się w pierwszy weekend grudnia, a jego domem był Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie. Organizatorzy szacują, że w ciągu 3 dni imprezę odwiedziło około 4 – 5 tysięcy osób. Ciężko jest podać dokładną liczbę, bo duża część wydarzeń nie była biletowana. I to właśnie odróżnia KFG od innych dużych festiwali.

Aby zobaczyć najlepsze i najciekawsze wystąpienia oraz filmy, konieczne było oczywiście zakupienie biletu. Znaczna część wydarzeń, a nawet bardzo znaczna, odbywała się natomiast na zasadach wolnego wstępu. Myślę, że nie będzie przesadą jeśli powiem, że jeśli ktoś nie mógł lub nie chciał kupować biletu, to i tak mógł ciekawie spędzić cały weekend na KFG. Nie będę oczywiście wymieniał pełnego programu, ale podam kilka przykładów aby nie być gołosłownym.

Bez biletu

W piątek bezpłatnie można było posłuchać np. znanego eksploratora podwodnych jaskiń Krzysztofa Starnawskiego czy obejrzeć świetny film „Piotr Malinowski. 33 zgłoś się…” w reżyserii Roberta Żurakowskiego i Bartosza Szwast.

W sobotę w ramach darmowych spotkań mogliśmy posłuchać ultramaratończyka Piotra Hercoga, wspinaczy Łukasza Dudka i Jacka Matuszka, realizujących swój autorski projekt „Alpine Wall Tour” czy świetnego wspinacza wielkościanowego Marcina „Yeti” Tomaszewskiego.

To oczywiście nie koniec. Bez biletu można było także wziąć udział w licznych warsztatach m.in. „Zagrożenia w górach – turystyka, łatwe wspinaczki” prowadzonych przez Macieja Ciesielskiego i Bogusława Kowalskiego, „Trening himalaistów” i „Żywienie w drodze na szczyt” prowadzonych przez przedstawicieli firmy Forma na szczyt, przygotowującej m.in. naszych himalaistów do podboju K2. Miłośnicy Tatr mogli posłuchać Grzegorza Folty, bardzo interesującego taternika, który w tym roku samotnie i bez liny przeszedł Główną Grań Tatr czy wreszcie wziąć udział w spotkaniu z Piotrem Pustelnikiem, poświęconym jego biografii „Ja, pustelnik”. Tak jak poprzedniego dnia, również w sobotę widzowie mogli bezpłatnie obejrzeć kilka filmów, w tym biorące udział w Międzynarodowym Konkursie Filmowym „Chasing the Breath” Adriana Dmocha czy „Mama” w reżyserii Wojciecha Kozakiewicza.

W niedziele biletu nie musieli posiadać widzowie chcący posłuchać m.in. o „Niebezpieczeństwach zimowej turystyki narciarskiej i pieszej” w warsztatach prowadzonych przez Szkołę Wspinania Hardrock czy też poszerzyć wiedzę z zakresu stanowisk i autoratownictwa na zajęciach z Maciejem Ciesielskim i Bogusławem Kowalskim. Bardzo ciekawym spotkaniem na które można było wejść bezpłatnie było również „Jak i czy warto samemu organizować wyprawy wspinaczkowe/trekkingowe na najwyższe szczyty świata? Korona Ziemi, dziewicze szczyty samemu czy w zorganizowanej ekspedycji?”, które prowadzili Piotr Sztaba ze Szkoły Wspinania Kilimanjaro oraz Miłka Raulin, która obecnie walczy o miano najmłodszej polki z tytułem zdobywcy Korony Ziemi.

To zaledwie wyrywek zajęć dostępnych bez opłat. Jedynym minusem była ograniczona liczba miejsc na tych wydarzeniach. W odróżnieniu od części biletowanej, która odbywała się w obszernej głównej sali festiwalowej, zajęcia bezpłatne prowadzone były w dość małych salkach, które mogły pomieścić najwyżej kilkadziesiąt osób.

Kiermasz

Ponadto przez 3 dni festiwalu, pawilon w którym odbywała się impreza był też niewielkim górskim centrum handlowym. Na kiermaszu KFG można było znaleźć produkty takich firm jak np. Marmot, Petzl, Aku, Berghaus, CAMP, Grivel, Keen, Mammut, Nikwax, Patagonia, Salomon, Scarpa, The North Face, Black Diamond, Gregory, Julbo, Contigo, Aura by Yeti, Pajak, Cumulus, Majesty, Kuźnia Szpeju, Lyo Food, Decathlon i wielu innych.

Swoje stoiska miały także np. 5+ Szkoła Górska, Klub Wysokogórski Kraków, Fundacja Wspierania Alpinizmu Polskiego im. Jerzego Kukuczki czy PZU. Z tym ostatnim stoisko współprowadziły kursylawinowe.pl, co zaowocowało możliwością obejrzenia krótkich, choć imponujących filmików w technologii VR (rzeczywistość wirtualna).

Z biletem

Jeśli ktoś zdecydował się na kupno biletu, to zyskał dostęp do wszystkich filmów wyświetlanych w ramach Międzynarodowego Konkursu Filmowego i licznych prelekcji sławnych gości z polski i zagranicy. W piątek było to m.in wystąpienie wszechstronnej alpinistki Ines Papert. W sobotę na scenie pojawił się brytyjski alpinista Matt Helliker. Potem wystąpił Peter Habeler, który miał okazję wspinać się m.in. ze słynnym Reinholdem Messnerem. O swoich dokonaniach opowiadała także jedna z najlepiej wspinających się w skałach kobiet Angela Eiter czy wreszcie pochodzący z Włoch Ermanno Salvaterra, który zdobywał szczyty m.in. w Dolomitach, Patagoni, na Alasce oraz Ziemi Baffina.

Niedziela należała do wspinaczy o słowiańskich korzeniach. Najpierw o swoim górskim życiu opowiadał Ryszard Pawłowski, którego nie trzeba specjalnie przedstawiać. Potem sala należała do Słoweńca Davo Karničar, który jest jednym z najbardziej doświadczonych skialpinistów wysokogórskich na świecie. Popołudniu wystąpił nieco szalony (oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu) Czech Marek „Maara” Holeček, który niedawno wyznaczył nową drogą na południowo-zachodniej ścianie Gasherbrum I. Na koniec zostawiono spotkanie z Krzysztofem Wielickim i innymi członkami nadchodzącej zimowej wyprawy na K2.

Międzynarodowy Konkurs Filmowy

Festiwal zamknęło wręczenie Grand Prix KFG i prezentacja wybranych nagrodzonych filmów. No właśnie. Teraz trochę o Międzynarodowym Konkursie Filmowym i Polskim Konkursie Filmowym. Grand Prix konkursu międzynarodowego otrzymał „The Last Honey Hunter” w reżyserii Bena Knighta. Jury tak podsumowało swoją decyzję:

Zwyciężył film (przyp. red.) „w którym pięknie opowiedziana historia, świetne zdjęcia, poruszająca muzyka i dźwięk tworzą kompletne dzieło filmowe. Takie jakie najbardziej chcemy oglądać”.

Nagrodę za Najlepszy Film Wspinaczkowy otrzymał obraz „Mama” w reżyserii Wojtka Kozakiewicza, a nagrodę za Najlepszy Film Górski przyznano produkcji „Dirtbag: The Legend of Fred Beckey” w reżyserii Dave’a O’Leske. Wyróżniono także film „Magnetic Mountains” w reżyserii Steve’a Wakeforda.

Polski Konkurs Filmowy

W Polskim Konkursie Filmowym przyznano dwie nagrody oraz jedno wyróżnienie. Wyróżnienie otrzymał film dokumentalny „Biegacze” w reżyserii Łukasza Borowskiego. Nagroda główna powędrowała natomiast do wyróżnionego już wcześniej w konkursie międzynarodowym filmu „Mama” Wojciecha Kozakiewicza. Przyznając pierwsze miejsce jury wyjaśniło:

„Motywem obecnym w wielu produkcjach na tegorocznym festiwalu jest umiejętność znalezienia równowagi pomiędzy realizowaniem pasji a życiem rodzinnym. Główna nagroda w konkursie polskim trafia do filmu, którego bohaterce się to szczęśliwie udaje. Dokumentu o wspinaniu, o rodzinie, filmu o uniwersalnym przekazie”.

Film „Mama” otrzymał także Nagrodę Publiczności. Drugie miejsce przyznano obrazowi „Piotr Malinowski. 33 zgłoś się…” w reżyserii Roberta Żurakowskiego i Bartosza Szwasta.

„Drugą nagrodę w polskim konkursie filmowym otrzymuje dokument pokazujący wyjątkową postać. Film urzeka szczerością i klimatem podkreślanym przez świetne użycie archiwaliów oraz blues, ukochaną muzykę bohatera” – przekazało jury

Warto dodać, że nad znaczną częścią nagrodzonych filmów, zachwycało się nie tylko jury w Krakowie. Wojtek Kozakiewicz za „Mamę” odebrał nagrodę na tegorocznym Festiwalu Górskim w Lądku-Zdroju w kategorii Najlepszy Film Wspinaczkowy. Również w Lądku nagrodzono film „Piotr Malinowski. 33 zgłoś się”, który świętował tam zwycięstwo w kategorii Najlepszy Film Polski. „Biegacze” Łukasza Borowskiego zwyciężyli z kolei w kategorii Najlepszy Film o Sportach Górskich, a zdobywca Grand Prix w Krakowie „The Last Honey Hunter”, dostał w Lądku-Zdroju jedną z nagród publiczności. „Piotr Malinowski. 33 zgłoś się” otrzymał ponadto Nagrodę Specjalną i Nagrodę Publiczności podczas tegorocznych 13. Spotkań z Filmem Górskim w Zakopanem.

Całą imprezę oceniam bardzo pozytywnie. Zarówno pod kątem organizacyjnym, jak i poziomu wystąpień. Ogromny plus za dużą liczbę wydarzeń bezpłatnych i niewygórowane ceny biletów na część płatną. Sam jestem krakusem i wiem, że czasami jesteśmy uznawani za skąpych, ale sposób organizacji wydarzeń na KFG, zdecydowanie temu przeczy. Już nie mogę się doczekać kolejnej edycji, która niestety dopiero za rok. Organizatorami imprezy byli Wspinanie.pl, TKN Wagabunda, Uniwersytet Ekonomiczny oraz magazyn Góry.

Polecam

Polecam także inne artykuły Górsko:

Komentarze

Ten post ma jeden komentarz

  1. bestwestern

    Świetna relacja, spory plus:))

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.