Szczeliniec Wielki to jedno z tych miejsc, które koniecznie trzeba odwiedzić. I nie ważne czy planujesz krótką wycieczkę, rekreacyjny trekking czy też całodniową wyrypę.
Góry Stołowe, których Szczeliniec Wielki jest najwyższych szczytem oferują każdą z wyżej wymienionych opcji. W tym tekście chciałbym Ci zaproponować trzy trasy, różniące się od siebie czasem potrzebnym na ich pokonanie oraz wymaganiami kondycyjnymi. Zapraszam Cię na szlak na Szczeliniec Wielki.
Najwyższy szczyt Gór Stołowych
Do napisania tego tekstu zabierałem się już od jesieni, ale zawsze coś stawało mi na przeszkodzie. W końcu udało się! I bardzo się z tego cieszę, bo Szczeliniec Wielki to piękne miejsce, które zdecydowanie zasługuje na artykuł. Powodów jest kilka, ale główny to Labirynt Skalny zlokalizowany na wierzchowinie szczytu. Co ciekawe wiele osób nie decyduje się na zwiedzenie tego miejsca i kończy wędrówkę przy schronisku. To duży błąd, bo Labirynt Skalny to według mnie największa atrakcja wycieczki na Szczelniec Wielki. Więcej na temat tego szlaku opowiem w pierwszej propozycji trasy.
Szczeliniec Wielki wznosi się na wysokość 919 m i jako najwyższy szczyt Gór Stołowych wchodzi w skład Korony Gór Polski. Cechuje go skalista budowa, co najmocniej widać, gdy już wyjdziemy na wierzchołek góry. Przechadzając się po szczycie uwagę zwraca, że jest on w zasadzie płaski, ale za to obfituje w dużą liczbę skał. Najwyższy punkt Szczelińca Wielkiego to Fotel Pradziada, czyli 12-metrowa skała, na którą można wejść korzystając z metalowych schodów. Ciekawy punkt widokowy mieści się także przy Schronisku PTTK „Na Szczelińcu”. Warto wiedzieć, że zaraz obok Szczelińca Wielkiego znajduje się rozległy masyw Szczelińca Małego, ale nie jest on dostępny dla ruchu turystycznego.
Szlak na Szczeliniec Wielki
Szczeliniec Wielki miałem okazję odwiedzić jesienią i zimą. W górach obie te pory roku są piękne, więc wypady wspominam bardzo pozytywnie. Wyjazd jesienny był typowo turystyczny. Pojechałem po prostu połazić trochę ze znajomymi i sprawdzić nową bluzę Columbia Titan Ridge III. Z kolei zimą szlak na Szczeliniec Wielki przeszedłem po to, aby zrobić trochę zdjęć uczestnikom Zimowego Półmaratonu Gór Stołowych. Muszę przyznać, że Szczeliniec to miejsce, które bardzo przypadło mi do gustu. Z pewnością wpadnę tu także latem, do czego i Ciebie zachęcam. Poniżej znajdziesz propozycje tras 🙂
Zobacz także:
Labirynt Skalny
Pierwsza i zarazem najkrótsza proponowana dzisiaj przeze mnie trasa to rozpoczynający się w Karłowie okrężny szlak na Szczeliniec Wielki. Przejście go nie powinno zająć więcej niż 2 godziny, wliczając w to odpoczynek w schronisku. Po wyjściu z parkingu najpierw idziemy wygodną drogą o niewielkim nachyleniu. Tą trasą docieramy do składającego się z 665 schodów krętego szlaku, który prowadzi do Schroniska PTTK „Na Szczelińcu” . Po dojściu do schroniska możemy wrócić do Karłowa tą samą drogą. To jednak duży błąd, bo najciekawsze znajduje się dopiero przed nami. Mowa o wspomnianym już wcześniej Labiryncie Skalnym do którego wchodzimy zaraz za schroniskiem.
Wejście na szlak turystyczny prowadzący po wierzchowinie Szczelińca Wielkiego jest płatne jednorazowo 10 zł (bilet normalny) lub 5 zł (bilet ulgowy). Kasa znajduje się zaraz za schroniskiem. Szlak przez Labirynt Skalny jest jednokierunkowy. Wędrując nim możemy cieszyć oczy licznymi formacjami skalnymi, które wyglądem niekiedy przypominają zwierzęta lub ludzi. Widoki naprawdę robią wrażenie. Najwyższy punkt Szczelińca Wielkiego to Fotel Pradziada, który znajduje się zaraz za schroniskiem. Dalej trasa prowadzi pomiędzy skałami, a miejscami przejścia są tak ciasne, że pokonujemy je kucając. Droga po wierzchołku kończy się rozległym tarasem stanowiącym dobry punkt widokowy. Dalej ścieżka biegnie już w dół i sprowadza nas do rozdroża u stóp Szczelińca. Stąd szeroką drogą możemy wrócić na parking w Karłowie.
Dookoła Szczelińca
Drugą propozycją trasy jest szlak dookoła Szczelińca z późniejszym wejściem do opisanego wyżej Labiryntu Skalnego. Wycieczkę ponownie rozpoczynamy w Karłowie. Początkowo idziemy w stronę wierzchołka, ale przed schodami skręcamy w prawo na czerwony szlak turystyczny. Trasa będzie teraz prowadzić urokliwą leśną ścieżką. Początkowo czeka nas odprężający spacer w dół, aż dojdziemy do Rozdrożą nad Skalnymi Wrotami. W tym miejscu można skręcić w lewo lub iść prosto. Obie drogi to niebieski szlak turystyczny. Skręcając w lewo skracamy drogę oszczędzając czas i energię, ale mimo wszystko polecam w tym miejscu iść w dół, bo trasa i tak jest stosunkowo krótka.
Niebieskim szlakiem dochodzi do asfaltowej drogi, gdzie odbijamy w lewo na zielony szlak turystyczny. Docieramy nim do Wodospadu Pośny, gdzie wchodzimy na szlak znakowany na żółto. Przed nami intensywne podejście, którym docieramy do skrzyżowania szlaku żółtego i niebieskiego. Jeśli chwilę wcześniej skręcilibyśmy w lewo zamiast iść prosto to także dotarlibyśmy do tego miejsca. Następnie korzystając z żółtego szlaku turystycznego dochodzimy do słynnego Schroniska PTTK „Pasterka”. Podążamy nadal żółtym szlakiem zbliżając się do masywu Szczelińca. Docieramy do parkingu, gdzie krzyżują się szlaki żółty i niebieski. W tym miejscu znów możemy wybrać trasę i iść prosto lub w prawo.
Idąc prosto żółtym szlakiem po chwili docieramy do szlaku czerwonego, którym wejdziemy na Szczeliniec Wielki. Polecam natomiast trochę wydłużyć sobie drogę i na wspomnianym rozdrożu przy parkingu skręcić w prawo na niebieski szlak turystyczny, którym możemy obejść dookoła Szczeliniec Mały. Tą ścieżką dochodzimy do znajomego już rozdroża. Na początku wycieczki skręcaliśmy w tym miejscu w prawo na czerwony szlak. Tym razem skręcamy w lewo i tak jak w przypadku propozycji pierwszej wchodzimy na Szczeliniec Wielki korzystając ze schodów. Następnie możemy zwiedzić Labirynt Skalny. Szlak na Szczeliniec Wielki z obejściem szczytu dookoła to około 11 km, a czas potrzebny na pokonanie tej trasy wynosi 4-5 godzin z odpoczynkami.
Supermaraton Gór Stołowych
Ostatnia propozycja to coś dla osób, które chcą się zmęczyć. Na terenie Parku Narodowego Gór Stołowych odbywa się impreza biegowa o nazwie Supermaraton Gór Stołowych. Wydarzenie cieszy się bardzo dużą popularnością i za każdym razem przyciąga mnóstwo biegaczy. Pomimo dość wysokiej opłaty startowej, miejsca rozchodzą się jak przysłowiowe ciepłe bułeczki. Latem organizatorzy wyznaczają dwie trasy o długościach Ultra i Light. Dystans biegu Ultra wynosi 54 km, a Light to półmaraton, czyli 21 km. Impreza odbywa się także zimą, ale wówczas tylko na trasie Light.
Na trasie półmaratonu
Na trasie półmaratonu
Przebycie wariantu Ultra jest sporym wyzwaniem, ale trasę Light może przejść większość z nas. Oczywiście nie twierdzę, że każdy może ją bez trudu przebiec, ale spokojne przejście 21 km jest w zasięgu większości turystów o średniej kondycji. Bieg na dystansie półmaratonu rozpoczyna się w Karłowie i prowadzi dookoła Szczelińca. Następnie biegacze kierują się w stronę Błędnych Skał, a stamtąd wracają do Karłowa. Metę zlokalizowano przy Schronisku PTTK „Na Szczelińcu”. Mapa jest powszechnie dostępna, więc nic nie stoi na przeszkodzie, aby przejść lub przebiec tę trasę samodzielnie. Oczywiście najlepiej nie robić tego w dni imprezy, bo wtedy na trasie jest dość tłoczno 😉 Limit czasu dla biegaczy wynosi 5 godzin. Turystyczne przejście tego szlaku to natomiast około 8-9 godzin.
Szczeliniec Wielki zimą
W okresie zimowym, który na Szczelińcu Wielkim z reguły trwa od listopada do kwietnia otwarta jest tylko ścieżka z Karłowa do Schroniska PTTK „Na Szczelińcu”. Wejście na dalszą część trasy, czyli do Labiryntu Skalnego teoretycznie jest niemożliwe. Szlak nie jest w żaden sposób wówczas utrzymywany, a opłaty nie są pobierane. Jeśli zdecydujemy się wejść na wierzchowinę to robimy to na własną odpowiedzialność. Na trasie często występują oblodzenia, więc wybierając się zimą na szlak na Szczeliniec Wielki, należy mieć ze sobą raczki turystyczne lub raki. W tym wypadku nie ma znaczenia czy chcemy dojść tylko do schroniska, czy też planujemy iść dalej. W obu przypadkach dodatkowa przyczepność będzie bardzo przydatna.
Dojazd
Na koniec kilka informacji praktycznych dotyczących dojazdu. Najlepszym i najszybszym środkiem transportu jest oczywiście samochód. W Karłowie znajduje się duży parking. Oplata wynosi 10 zł za dzień. Aby dotrzeć do Karłowa najlepiej kierować się na Kłodzko np. korzystając z DK 8. Polecam skorzystać z nawigacji, bo po zjeździe z krajówki trasa robi się skomplikowana. Jeżeli wybieracie się na Szczeliniec Wielki zimą to koniecznie pamiętajcie o oponach zimowych. Na wszelki wypadek warto także mieć w bagażniku łańcuchy, bo droga lokalna prowadząca do Karłowa nie jest zbyt dokładnie odśnieżana. Na miejsce można także dojechać komunikacją zbiorową, ale wiąże się to ze sporą liczbą przesiadek. Dojazd sprawdzicie np. przez serwis e-podroznik.pl. Do Karłowa nie docierają dalekobieżne autobusy, także jako stację docelową należy wpisać Radków.
Szczeliniec Wielki zawsze odwiedzamy jak jesteśmy w okolicy. Jeden z ciekawszych szczytów w naszych górach 🙂