Wyjazd w góry to doskonały pomysł na aktywnie spędzony dzień. Moja dzisiejsza propozycja to Pieniny i całodniowy trekking, zaczynając od wejścia na Trzy Korony, następnie Sokolicę, a kończąc na spacerze malowniczym Przełomem Dunajca. Zachęcam do przeczytania opisu szlaku i wrażeń z wyjazdu.
Pieniny – Trzy Korony, Sokolica i Przełom Dunacja
Piękna pogoda, słoneczko i około 25 stopni ciepła. Jak spędzić taki dzień? Proponuję wyjazd w malowniczy Pieniński Park Narodowy. Trasa którą wybrałem, zaczyna się w Sromowcach Niżnych (455m n.p.m.). Dzięki niej zobaczysz Pieniny Trzy Korony, Sokolicę i Przełom Dunajca.
Sromowce Niżne 455 m – Trzy Korony 982 m
- Długość trasy: ~4,1 km
- Czas: ~2h
- Suma podejść: ~566m
- Suma zejść ~12m
Po zaparkowaniu samochodu np. na bezpłatnym parkingu kościelnym lub położonym dalej płatnym, idziemy główną drogą w kierunku wschodnim. Prowadzić nas będzie żółty szlak, który rozpoczyna się właśnie w Sromowcach Niżnych. Szlak prowadzi początkowo do Schroniska PTTK Trzy Korony. Ten fragment raczej nie zdąży nas zmęczyć, ale jeśli nie jedliście jeszcze śniadania, możecie zatrzymać się tutaj na chwilę. Następnie nadal kierujemy się szlakiem żółtym, aż dotrzemy na skraj lasu. W tym możemy odbić na zielony szlak lub iść dalej żółtym. My wybierzemy drugą możliwość i po wejściu w las będziemy szli w górę. Jeżeli nie przepadacie za schodami, może Wam się nie spodobać ten fragment, bo początkowo szlak prowadzi drewnianymi stopniami.
Idąc dalej lasem, docieramy do dużej polany, a konkretnie suchej łąki pienińskiej. Łąki te, cechuje duża ilość różnego rodzaju gatunków roślin (nawet 30-40 gatunków roślin kwiatowych na metr kwadratowy). Idąc wzdłuż łąki dotrzemy do znajdującej się na wysokości 780 m n.p.m. Przełęczy Szopka, gdzie można chwilę odpocząć.
Jeżeli Waszym celem również będą Trzy Korony, w tym miejscu odbijcie na prawo i kontynuujcie wycieczkę szlakiem niebieskim. Po przejściu około 1 km i podejściu w górę 202m dotrzecie do Trzech Koron. Wyjście na punkt widokowy jest płatne. Bilet normalny to koszt 5 zł, jednak uprawnia również do wejścia na szczyt Sokolicy. Nie wyrzucajcie więc paragonu. Jeżeli często chodzicie po górach, po wyjściu metalowymi schodami na Okąglicę (najwyższy punkt Trzech Koron), raczej nie odczujecie jakiejś ogromnej satysfakcji, bo i podejście nie jest specjalnie wymagające. Zrekompensuje Wam to natomiast piękna panorama. Patrząc w dół zobaczycie rozległe tereny zielone, Dunajec, Sromowce z których rozpoczynaliśmy wycieczkę, a w oddali również masywne Tatry.
Trzy Korony 982 m – Sokolica 747 m
- Długość trasy: ~5,3 km
- Czas: ~2h
- Suma podejść: ~297m
- Suma zejść: ~532m
Pora w dalszą drogę. Po zejściu ze szczytu możecie iść tą samą trasą na Przełęcz Szopka, a następnie skręcić w prawo na szlak żółty lub wybrać inną drogę, która poprowadzi Was obok Zamku Pieniny. Proponuje wybrać drugą możliwość, bo jest po prostu ciekawsza 🙂
Po obejrzeniu ruin kierujemy się dalej niebieskim szlakiem, który po chwili połączy się z żółtym, prowadzącym do Krościenka. Nas jednak interesuje Sokolica, więc odbijemy na prawo i dalej kontynuujemy podróż szlakiem niebieskim. Po chwili droga się rozwidla – możecie iść dalej niebieskim, który jednak jest eksponowany. Wybierając go, wycieczka będzie bardziej interesująca, ale również niebezpieczna. Jeżeli więc macie lęk wysokości lub podróżujecie z dziećmi, sugeruję zmienić szlak na zielony. Po chwili połączy się on ponownie z niebieskim.
Dalszy fragment trasy to solidne zejście, a następnie podejście na szczyt Sokolicy. Wejście na samą górę nie jest specjalnie wymagające, ale może zmęczyć. Ścieżka prowadzi w górę po dużych kamieniach z barierkami po bokach. Na szczycie znajdują się barierki, jednak bez trudu można przejść na ich drugą stronę, więc koniecznie miejcie oko na swoje pociechy.
Sokolica 747 m – Schronisko PTTK Orlica 462 m
- Długość trasy: ~1,8 km
- Czas: ~0:30h
- Suma podejść: ~44m
- Suma zejść: ~329m
Na Sokolicy kończymy bardziej wymagającą część szlaku. Dalej będzie już w większości z górki, a raczej z góry 😉 Trasę kontynuujemy niebieskim szlakiem, cały czas podążając w dół przez około 20-25 minut. Na dole przywita nas Dunajcem i flisak, dzięki któremu przeprawimy się na drugą stronę rzeki. Przeprawa kosztuje 3 zł i jest czynna codziennie od połowy kwietnia do końca października.
Będąc już po drugiej stronie Dunajca, możecie przejść do centrum Szczawnicy kierując się w lewo (około godzina drogi), od razu ruszyć w powrotną drogę do Sromowiec kierując się w prawo lub odpocząć chwilę w pobliskim schronisku. Ja wybrałem opcję trzecią. Aby dotrzeć do schroniska, trzeba początkowo iść kawałek w stronę Szczawnicy, aby po około 30 minutach skręcić w prawo w niewielką, idącą w górę dróżkę. W schronisku można zamówić obiad i naprawdę solidnie się nim najeść.
Przełom Dunajca. Schronisko PTTK Orlica 462 m – Sromowce Niżne 455 m
- Długość trasy: ~10 km
- Czas: ~3h
Ostatni fragment naszej trasy to przejście ze schroniska, aż do Sromowiec Niżnych. Trasa prawie cały czas biegnie przez Przełom Dunajca po równym terenie i jest niezwykle malownicza. Po drodze możecie spojrzeć w górę na miejsca, które jeszcze przed chwilą odwiedzaliście, czyli Sokolicą i Trzy Korony. Większość drogi prowadzi po słowackiej stronie granicy. Trzeba więc mieć ze sobą dowód osobisty.
Wędrując spokojnie przez Przełom Dunajca, po około 2,5h dotrzecie do Czerwonego Klasztoru. Jeżeli dojdziecie tutaj przed 18, zachęcam do skorzystania z okazji i zwiedzenia wnętrza klasztoru. To z tego miejsca pochodził brat Cyprian, znany pod przydomkiem Latający Mnich. Według opowieści, miał on na własnoręcznie zbudowanej maszynie, zlecieć ze szczytu Trzech Koron na dziedziniec Czerwonego Klasztoru. Znana jest również legenda, wedle której brat Cyprian miał polecieć w Tatry, przelecieć nad Morskim Okiem i zamienić się w Mnicha (skalny głaz w Tatrach Wysokich, znajdujący się na wysokości 2068m n.p.m.).
Z Czerwonego Klasztoru, już tylko kawałek dzieli nas od mostu, którym będziemy mogli przejść na polską stronę Dunajca, a konkretnie do Sromowiec Niżnych, skąd rozpoczęliśmy dzisiejszą wyprawę.
Pieniny – Trzy Korony, Sokolica i Przełom Dunacja – mapa i podsumowanie
- Długość trasy: ~21 km
- Czas: ~8-10h (w zależności od długości odpoczynków, czasu poświęconego na zdjęcia i długości pobytu na punktach widokowych)
- Suma podejść: ~900m
Przed wyborem tej i każdej innej trasy obejmującej Trzy Korony lub Sokolicę, koniecznie upewnijcie się, że danego dnia nie będzie burzy. Zarówno szczyt Sokolicy, jak i Trzech Koron zawiera dużo metalowych elementów, co wraz z wysokością, sprawia, że miejsca te są szczególnie niebezpieczne w trakcie burzowej pogody. Potwierdzeniem tych słów jest sytuacja, która miała miejsce w 2016 roku. W Sokolicę uderzył piorun mocno raniąc jedną osobę i lekko kolejne dwie.
Gdy jednak pogoda jest dobra, wycieczka jest naprawdę wyjątkowo malownicza i można z niej przywieźć masę pięknych zdjęć. Suma podejść jest stosunkowo niewielka, ale liczba przebytych kilometrów może sprawić, że następnego dnia będziecie mieć obolałe nogi. Wspomnienia z którymi wrócicie do domu, są natomiast tego warte 🙂