Buty biegowe Columbia Escape Ascent mam od kilku miesięcy. Do tej pory przebiegłem lub przeszedłem w nich około 100 km. Nie jest to oczywiście jakiś bardzo duży dystans, ale udało mi się już wyrobić opinię na ich temat. Myślę że te 100 km to odpowiedni moment, aby się nią z Wami podzielić.
Producent deklaruje, że Columbia Escape Ascent to buty biegowe dla osób szukających wygody i stabilności. W sieci znajdziemy także opinie, że jest to model wszechstronny, który sprawdzi się zarówno podczas biegów trail, jak i w trakcie pieszych wędrówek. Wziąłem buty na warsztat, aby na własnej skórze (a w zasadzie stopie) przekonać się, czy Columbia Escape Ascent spełniają te obietnice.
Buty biegowe Columbia Escape Ascent
Columbia to marka, która bardzo często stosuje w swoich produktach autorskie technologie. Nie inaczej jest w przypadku modelu Columbia Escape Ascent. Testowane buty wyposażono w:
- Adapt Trax, czyli podeszwę o uniwersalnym charakterze z 4 mm wypustkami
- Navic Fit System, którego zadaniem jest dbać o stabilizację stopy w trakcie biegu, co minimalizuje ryzyko urazu
- Techlite+, czyli system zastosowany w śródpodeszwie dbający o amortyzację oraz stabilizację stawianych kroków
Pierwszym elementem, który chciałem sprawdzić w butach biegowych Columbia Escape Ascent jest amortyzacja. Jestem osobą dość ciężką, więc z reguły wybieram buty z dużą ilością pianki. Zbyt mała amortyzacja w moim przypadku szybko przekłada się na ból stóp. W modelu Escape Ascent zastosowano podeszwę środkową Techlite+ z nowym rodzaj pianki. I faktycznie buty świetnie amortyzują.
Podeszwa środkowa Techlite+ i bieżnik Adapt Trax
Generalnie śródpodeszwa to bardzo mocny punkt butów biegowych Columbia Escape Ascent. Producentowi udało się osiągnąć niełatwy kompromis pomiędzy sztywnością i miękkością. Śródpodeszwa jest na tyle sztywna, że nasza stopa nie cierpi podczas biegu po kamieniach czy korzeniach i jednocześnie na tyle miękka, że bieganie nadal jest komfortowe.
Warto także wspomnieć o podeszwie zewnętrznej Adapt Trax z 4 mm wypustkami. Bieżnik nie jest zbyt głęboki, ale zapewnia dobrą trakcję w zróżnicowanym terenie. W butach możemy biegać zarówno po asfalcie, jak i po szutrowych, kamienistych czy leśnych ścieżkach. Problemy z przyczepnością możemy mieć natomiast w miękkim, błotnistym terenie.
Podobną opinię o wygodzie śródpodeszwy i przyczepności bieżnika ma Marcin Świerc, ambasador Columbii w Polsce, który od kilku miesięcy używa modelu Escape Ascent.
Projektanci Columbii wprowadzają na rynek coraz odważniejsze modele. Escape Ascent na pewno pozytywnie zaskakuje wyglądem. Kolejny atut to komfort użytkowania – dla mnie warunek numer 1. W Escape Ascent przebiegłem już wiele kilometrów, a nadal pozostaje bardzo wygodnym butem treningowym. Mały bieżnik powoduje, że nie jest to but na duże błoto, ale na suchym terenie sprawdza się świetnie – do tego stopnia, że czasem używam go także do treningu na asfalcie, gdzie trenuję szybkie odcinki – wtedy też świetnie oddaje energię!
mówi Marcin Świerc
Cholewka skutecznie zabezpiecza stopę
Cholewka w butach biegowych Columbia Escape Ascent ma standardową szerokość. Będzie więc odpowiednia dla większości osób. Wykonano ją z mocnego tworzywa i wyposażono w perforowane strefy wentylacyjne, które odprowadzają nadmiar ciepła wytwarzanego podczas biegu. Dzięki temu but oddycha, a bieganie jest komfortowe do temperatury około 25 °C. Podczas biegów w wyższej temperaturze możemy już czuć, że w stopy jest nam zbyt gorąco. Ważne więc, aby biegając w butach Columbia Escape Ascent w upalne dni, pamiętać o założeniu lekkich i oddychających skarpet biegowych.
Cholewka świetnie ochrania stopę. Z przodu pokryto ją gumą, co pozwoliło zabezpieczyć palce przed skutkami przypadkowego kopnięcia w korzeń, kamień czy inną przeszkodę. Wytrzymałość przedniego zabezpieczenia przetestowałem już kilkukrotnie, w tym raz, gdy biegnąc z dużą prędkością mocno kopnąłem w wystający kamień. Bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie, że praktycznie nie poczułem bólu. Gdybym wtedy miał na sobie moje inne buty biegowe to jestem pewny, że kopnięcie skończyłoby się co najmniej kilkoma przekleństwami i utykaniem. Duży plus dla producenta za to, że zadbał o nasze stopy, bo w terenie pułapek w postaci kamieni czy korzeni jak wiadomo nie brakuje.
Buty biegowe Columbia – wybór rozmiaru
Warto powiedzieć kilka słów na temat rozmiarówki, bo jest ona dość nietypowa. Przykładowo, jeśli do tej pory zawsze kupowałeś buty w europejskim rozmiarze 45, to wybierając ten rozmiar butów Columbia Escape Ascent w rzeczywistości otrzymasz 46-47. Polecam więc kierować się rozmiarem w centymetrach. Nie jest to zbyt popularny sposób pomiaru butów w Polsce, ale w moim przypadku sprawdza się dobrze. Polecam go zwłaszcza wtedy, gdy często kupujesz buty od różnych producentów. Jeśli nie wiesz jaki masz rozmiar w centymetrach, to najłatwiej sprawdzić to na butach, które nosiłeś do tej pory. Najczęściej rozmiar ten nazywa się Japan.
Buty biegowe Columbia produkowane są w szerokim zakresie rozmiarów, ale według mnie brakuje dużych „połówek”. Do EU 45 producent oferuje rozmiary co 0.5 (np. 43, 43.5, 44, 44.5) , a powyżej 45 już co 1 (np. 45, 46, 47). Osoby z dużą stopą mogą więc mieć problem z kupnem precyzyjnie dopasowanego rozmiaru. Tak jest w moim przypadku. Z reguły noszę buty w japońskim rozmiarze 30.5, ale w butach biegowych Columbii taki nie jest dostępny. Musiałem więc zdecydować się na 30 (EU 45) lub 31 (EU 46). O ile w butach turystycznych delikatny luz nie jest problemem, to w przypadku butów biegowych dokładne dopasowanie do stopy jest już bardzo ważne. Mam więc nadzieję, że w przyszłości Columbia zacznie produkować także „połówki” większych rozmiarów.
Buty biegowe Columbia Escape Ascent – podsumowanie i opinie
Columbia Escape Ascent to ciekawe i wszechstronne buty biegowe. Z czystym sumieniem mogę je polecić osobom szukającym obuwia uniwersalnego. W butach Columbia Escape Ascent można biegać po praktycznie każdym terenie, za wyjątkiem mokrego śniegu i błota. Sprawdzą się na codziennych treningach, wycieczkach biegowych czy nawet wypadach hikingowych w górskim terenie.
Buty są dostępne zarówno w wersji damskiej, jak i męskiej. Cena katalogowa wynosi 549,99 zł, ale bez problem znajdziemy promocje sięgające 20-30%. W momencie, gdy piszę ten artykuł najtańsza oferta jaką znalazłem w sieci to 339 zł.
